- Picie kawy na czczo jest niezdrowe
- Filiżanka kawy jest kaloryczna
- Kawa nie ma witamin i minerałów
- Nie zaleca się picia kawy kobietom w ciąży
- Piciem kawy wpływamy na glikemię
- Kawa negatywnie wpływa na ośrodkowy układ nerwowy
Lekarze wskazują, że zdrowy organizm może spożywać nawet do 400 mg kofeiny dziennie. Oznacza to, że picie 3- 4 filiżanek kawy dziennie nie powinno negatywnie wpływać na nasze zdrowie i samopoczucie. Pomimo tych analiz i wytycznych – nadal kawa obarczona jest krzywdzącymi mitami, jakoby napar szkodził i powodował szereg nieprzyjemnych dolegliwości.
W rzeczywistości jednak umiarkowane picie kawy może nieść… ogrom korzyści zdrowotnych! To o tych zaletach przygotowaliśmy poniższy, nowy wpis, w którym to rozprawiamy się z najpopularniejszymi mitami.
Zatem, czy regularne picie kawy szkodzi i dostarcza zbędnych, pustych kalorii? Czy częstym spożyciem kawy możemy doprowadzić do dolegliwości ze strony układu nerwowego i pokarmowego? Odpowiadamy!
Picie kawy na czczo jest niezdrowe
Mit i fakt jednocześnie. Prawda jest taka, że nie ma obecnie jasnych dowodów, jakoby picie kawy na czczo miało negatywny wpływ na organizm. Owszem, kawa wpływa na produkcję soków żołądkowych, co może prowadzić do zgagi czy dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Nie oznacza to jednak, że spożywanie kawy na czczo gwarantuje wszystkie te, nieprzyjemne dolegliwości. To duże uogólnienie – zwłaszcza w przypadku osób całkowicie zdrowych.
W rzeczywistości kawa szkodzi głównie osobom ze stwierdzonym schorzeniem w obrębie żołądka i jelita grubego. Osoby z wrzodami czy SIBIO powinny więc spożywać delikatną kawę około godzinę po śniadaniu – unikając tym samym naparu na czczo.
Filiżanka kawy jest kaloryczna
Mit i fakt jednocześnie. Czarna, klasyczna kawa ma około 2 kalorie na 200 ml (czyli standardowy kubek). Oznacza to, że jest niemalże bezkaloryczna, nie wpływając tym samym na dietę czy proces odchudzania. Mit ten jest więc uogólnieniem – tak naprawdę kaloryczne są dodatki, które często spotkamy w kawach smakowych. Bita śmietana, mleko, cukier, syropy i posypki sprawiają, że napar staje się pewnego rodzaju deserem, osiągając nawet 400 kcal w jednej filiżance.
- Latte – 55 kcal w 100 ml,
- Cappuccino – 90 kcal w 100ml,
- Latte Machiatto – 66 kcal w 100ml,
- Pumpkin Spice Late – 390 kcal w 100ml,
- Carmel Mchiatto – 67 kcal w 100ml.
Kawa nie ma witamin i minerałów
Mit. Często krytyka i temat kawy sprowadzany jest właśnie do rzekomo „szkodliwego wpływu na nasze zdrowie”. Wiele osób twierdzi, że kawa wypłukuje magnez i kawa odwadnia, nie dostarczając przy tym żadnych innych, cennych witamin.
Obecne dane epidemiologiczne wskazują, że umiarkowane spożycie kawy może przynieść korzystne efekty – np. w kontekście występowania wielu chorób przewlekłych ze strony układu krążenia, cukrzycy typu 2 i otyłości, a także schorzeń układu nerwowego czy nowotworów[1]. 3-4 filiżanki kawy dziennie dostarczają witaminy B2, B3, B5 oraz magnezu(!), potasu czy manganu, który jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Dodatkowo – sama kawa niweluje objawy chorób starczych – tj. choroby Alzheimera i Parkinsona. Warto pamiętać, że to jeden ze sposobów dostarczenia organizmowi płynów – wraz z wodą mineralną czy herbatą.
Oczywiście zbyt częste picie kawy prowadzi do nerwowości, pobudzenia czy impulsywności. Dlatego też nadmierne spożycie kofeiny (np. 5 filiżanek dziennie) może przynieść nieprzyjemne objawy – co ponownie wskazuje, że kluczowy jest umiar i rozsądek w codziennej diecie.
Nie zaleca się picia kawy kobietom w ciąży
Mit. Dozwolone jest spożywanie kawy w ciąży – pod warunkiem, że zachowa się umiar. Jeśli więc nie doświadczasz porannych mdłości, a Twój stan zdrowia nie zakazuje spożywania kofeiny – dopuszczalne jest picie 200-300 mg na dzień. Alternatywą jest także kawa bezkofeinowa lub kawa rozpuszczalna, która jest łagodniejsza w smaku.
Piciem kawy wpływamy na glikemię
Mit. Badania wykazują, że kawa nie podnosi poziomu cukru we krwi. Co więcej – kawa zapobiega rozwojowi cukrzycy, a zawarty w niej kwas chlorogenowy może przyczynić się do zmniejszenia wchłaniania glukozy z przewodu pokarmowego.
Problematyczne mogą być jednak kawy z dodatkiem wspomnianych już syropów czy lodów, które oczywiście oddziałują na stan naszej glikemii. Dietetycy więc wskazują, żeby kawę z mlekiem pić do posiłku lub – gdy pijemy ją samodzielnie – traktować jako osobny posiłek, w ramach np. drugiego śniadania.
Kawa negatywnie wpływa na ośrodkowy układ nerwowy
Mit. Kofeina zapobiega rozwijaniu się chorób neurodegeneracyjnych. Wszystko to dzięki zwiększeniu dopływu krwi do mózgu, co działa pobudzająco na OUN. Palone ziarna kawy przekształcają się bowiem w związki, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Problemem natomiast jest nadmierne spożywanie kawy. Zbyt wysokie stężenie kofeiny może zwiększać ryzyko wystąpienia migreny i bólu głowy. Jak zawsze zatem ważny jest umiar – tj. nieprzekraczanie dopuszczalnej, dobowej dawki.
[1] Pelczyńska, M., & Bogdański, P. (2019). Prozdrowotne właściwości kawy. Varia Medica, 3(4), 311-317.